Jak odpowiadacie kiedy dzwoni klient i tak mówi. Ja właśnie straciłem granie, już babka miała przyjechać z gościem ale na koniec dopisała, że chce zobaczyć jak gramy, ja jej, że poza sezonem nie robimy prób i ciężko zebrać cały skład na ten dzień, który mają przyjechać. Dajcie spokój, nie będę w garażu rozkładał gratów żeby głupia ci... sobie mogła "posłuchać". Jakie macie patenty jeżeli mają takie wymagania ( poza sezonem kiedy nie można powiedzieć, żeby przyjechali na salę gdzie się gra akurat wesele), a zdarzają się często.